Dobry mecz w Brusach
W poniedziałek (20.07.) o godz. 18.00 rozpoczął się czwarty sparing Bytovii II Bytów. Po dobrym spotkaniu młodzi bytowiacy wygrali w Brusach z miejscową Tęcza 2:1.
Pierwszą połowę lepiej rozpoczęli bytowiacy, którzy już po 3 min mogli prowadzić, lecz Bartosz Hering za długo zwlekał z oddaniem strzału i w ostatniej chwili zablokowali uderzenie obrońcy. Chwilę później nasz napastnik był już dużo skuteczniejszy, kiedy to po ładnej akcji z pierwszej piłki Krzysztofa Zblewskiego i Rafała Zagdana wyszedł na czystą pozycję i pokonał bezradnego bramkarza. Gospodarze próbowali odgryźć się kontrami, jednak dobrze funkcjonująca obrona nie pozwalała na zbyt wiele i akcje kończyły się przeważnie na 30 metrze przed bramką Bartosza Ryngwelskiego. W 32 min szansę na podwyższenie mieli bytowiacy, B. Hering urwał się obrońcom i zagrał futbolówkę do wychodzącego sam na sam Jakuba Malicha, jednak nasz pomocnik trafił wprost w bramkarza i pierwsza połowa skończyła się skromnym prowadzeniem zawodników z Bytowa 1:0.
W drugiej części z każdą minutą rosła przewaga rezerw Bytovii, choć niespodziewanie w 57 min padło wyrównanie. Błąd w obronie z prawej strony wykorzystał jeden z rywali i posłał niespodziewanie piłkę w krótki róg, co zaskoczyło bytowskiego golkipera. Od tego momentu do głosu doszli bytowiacy i coraz częściej zagrażali bramce miejscowych. Niestety dobre szanse marnowali R. Zagdan, J. Malich czy B. Hering. W 71 min goście dopięli swego, prawą stroną przedarł się Patryk Wolski i dograł piłkę wzdłuż bramki, a R. Zagdanowi starczyło dostawić nogę i zrobiło się 2:1. Kolejne minuty to kolejne szanse przyjezdnych. Najpierw w dobrej sytuacji znalazł się Sebastian Jeżewski, lecz trafił w golkipera, po chwili z rzutu wolnego uderzał A. Spiczak Brzeziński, lecz trafił w spojenie słupka i poprzeczki. Powtórkę z drugiej bramki powinniśmy zobaczyć w 85 min, gdy do R. Zagdana futbolówkę dogrywał Krzysztof Zblewski, jednak tym razem golkiper w ostatniej chwili obronił uderzenie napastnika. Do końca spotkania bytowiacy dążyli do podwyższenia rezultatu, jednak zawodziła skuteczność i mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla bytowskiego klubu.
– Na pewno cieszy dobra gra w linii defensywnej, jednak dalej musimy pracować nad skutecznością w ataku. Za dwa dni kolejny mecz i mam nadzieję, że chłopacy popiszą się większym spokojem przy wykańczaniu dobrych akcji – mówi trener Jacek Maszkowski.
TĘCZA Brusy – BYTOVIA II Bytów 1:2
BRAMKI: 0:1 B. Hering (7), 1:2 R. Zagdan (71).
BYTOVIA II: B. Ryngwelski – P. Leik, M. Wdowiak, A. Spiczak – Brzeziński, A. Szmidke, Sz. Tochman, M. Błaszkowski, B. Hering, R. Zagdan, K. Zblewski, P. Wolski oraz B. Wolski, S. Jeżewski, M. Kuczkowski, M. Łangowski, W. Treder, Ł. Marcinkowski, D. Kowalonek, J. Malich.