Znowu na tarczy

Rezerwy mimo niezłej gry przegrały z Jantarem Ustka 1:3. Bramkę dla czarno-biało-czerwonych zdobył Patryk Wolski.

Mimo domowej porażki 1:3 (0:0) z Jantarem Ustka, zespół rezerw Bytovii zasłużył na słowa uznania. Grający samą młodzieżą bytowiacy, rozegrali bardzo dobry mecz, do końca walcząc o zwycięstwo. Spotkanie było niezwykle wyrównane. Zarówno gospodarze, jak i goście stworzyli sobie sporo sytuacji bramkowych, jednak to ustczanie w końcówce spotkania okazali się skuteczniejsi.

W pierwszej części meczu Jantar postawił na szybkie kontry i kilka z nich było bardzo groźnych. Nasi piłkarze również zmarnowali kilka okazji, m.in. Hubert Syldatk głową, po dośrodkowaniu z lewej strony Kacpra Chajeckiego, oraz dwukrotnie Patryk Wolski, trafiając piłką słupek, a następnie obok bramki.

W drugiej odsłonie Jantar zdobył bramkę. Po strzale z ostrego kąta piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W odpowiedzi Krzysztof Kropidłowski nie trafia głową w światło bramki z kilku metrów, a Łukasz Wasiak oddaje niezły strzał z rzutu wolnego, ale niecelny. Kilka minut później, w zamieszaniu podbramkowym Mariusz Czapiewski dogrywa piłkę do Patryka Wolskiego, a ten silnym uderzeniem z bliskiej odległości nie daje bramkarzowi szans i wyrównuje stan meczu. Bytowiacy mieli jeszcze dwie dobre sytuacje na zdobycie zwycięskiej bramki, ale najpierw Patryk Wolski przestrzelił nieznacznie z rzutu wolnego z 18 metrów, a chwilę później Kropidłowski strzelał niecelnie głową po dobrym dośrodkowaniu z prawej strony Bartosza Wolskiego. Silny strzał Sebastiana Jeżewskiego z 25 metrów też nie znalazł drogi do bramki, gdyż bramkarz gości zdołał obronić.

Odkryci bytowiacy, ambitnie walczący o zwycięstwo, nadziali się na dwie, szybkie kontry piłkarzy Jantara i mecz zakończył się wynikiem 1:3. Trzeba zauważyć, iż w 65 min Bartosz Ryngwelski świetnie obronił kontrowersyjnie podyktowany przez arbitra rzut karny.

– Duże brawa dla naszych młodych piłkarzy. Pokazali, iż bez doświadczonych kolegów też potrafią grać w piłkę. Myślę, że swoją postawą i grą zmazali plamę z Kościerzyny, choć i dziś, proste błędy w indywidualnej grze niektórych zawodników, kosztowały nas utratę bramek – powiedział po meczu trener Artur Chajecki.

Bytovia II – Jantar Ustka 1:3

Bramki: Wolski – Czubak 2, Dawid.

Bytovia II: Ryngwelski – Leik, Szymanowski, Błaszkowski, Chajecki – P.Wolski, Jeżewski, Czapiewski, Wasiak, Kropidłowski – Syldatk (B.Wolski).