Wygrana Juniora C
Od pierwszego gwizdka sędziego nasz zespół przejął inicjatywę i narzucił własny styl gry groźnie atakując raz po raz bramkę gości. Mimo przewagi naszego zespołu pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem. Na początku drugiej połowy nasz zespół mógł objąć prowadzenie po rzucie karnym, jednak Filip Byczkowski nie zdołał pokonać bramkarza Leśnika i posłał piłkę nad poprzeczką. Nie zraziło to naszych zawodników, którzy w dalszym ciągu dążyli do zdobycia gola. Krótko po nieszczęśliwym rzucie karnym piłkę precyzyjnie dograł Robert Szymański do Macieja Trzebiatowskiego, który mocnym strzałem z prostego podbicia ulokował piłkę w siatce. Niestety po rzucie rożnym gości piłka wypadła z rąk interweniującego Piotra Wójcika i wpadła do bramki. Następnie Maciej Trzebiatowski dośrodkował piłkę w pole 5 metra, gdzie Szymon Maliszewski dostawił nogę i skierował futbolówkę do bramki gości. Na kolejną nie trzeba było długo czekać, w dwójkowej akcji Maciej Trzebiatowski wypuścił Filipa Byczkowskiego, który mocnym i precyzyjnym strzałem po długim rogu strzelił trzecią bramkę, rehabilitując się za fatalne wykonanie rzutu karnego. Niestety goście po raz drugi zaskoczyli naszych zawodników. Po rzucie rożnym zdobyli drugą bramkę w meczu, ustalając wynik meczu 3:2 dla naszego zespołu. W meczu nasz zespół poprowadził w zastępstwie trener Artur Śmigiel.
– Jestem bardzo zadowolony z pierwszego występu mojej drużyny w rundzie wiosennej, cieszy wygrana i całkiem dobra gra zespołu. Na wyróżnienie zasługuje Maciej Trzebiatowski, który strzelił bramkę i asystował przy dwóch kolejnych – mówi trener Adam Zborowski.