Wolski: Wierzyłem w dobry początek
Bartosz Wolski podpisał nowy kontrakt z Bytovią dopiero pod koniec lipca. Klub musiał poczekać na odpowiednie certyfikaty z Włoch. Młody zawodnik od razu wskoczył jednak do pierwszej jedenastki.
Wolski, któremu skończył się już status młodzieżowca, wystąpił od pierwszej minuty już w starciu w Krakowie z Garbarnią (3:0). – Nie było mi jednak trudno wejść od początku z Garbarnią. Byłem z zespołem od początku przygotowań i w rytmie meczowym, grałem w sparingach – tłumaczy pomocnik.
Bytovia po porażce ze Stalą wciąż zajmuje wysokie miejsce w tabeli. Czarno-biało-czerwoni są obecnie wiceliderem Fortuny 1 Ligi. – Mało kto się spodziewał takiego początku w naszym wykonaniu, ale wierzyłem przed sezonem w to, że będzie on dobry. Mamy w drużynie sporo młodych zawodników, którzy chcą się pokazać, coś udowodnić i w przyszłości grać wyżej. Mam nadzieję, że dalej będzie tak dobrze, jak jest teraz – mówi Wolski.
W weekend nasz zespół nie rozegra spotkania z Wartą Poznań. Mecz został przełożony na 5 września w związku z dostosowaniem stadionu gospodarzy do wymogów licencyjnych. – Wydaje mi się, że przerwa w ten weekend nie będzie miała większego znaczenia, jak będzie wyglądało spotkanie z Puszczą – stwierdza 21-latek. Kolejna podróż do Małopolski czeka nas już więc we wtorek. Dzień później o godz. 19.00 pierwszy gwizdek arbitra na stadionie Puszczy.