W niedzielę nasi piłkarze pojadą do oddalonego od Bytowa o niespełna 90 km Wejherowa. Rywalem “Czarnych Wilków” będzie miejscowy Gryf. Początek meczu o 17:00.

Jutrzejszy rywal “Czarnych Wilków” to zespół, który w trwającym sezonie nie wygrał jeszcze żadnego spotkania. Gryf ma na swoim koncie zaledwie 1 punkt zdobyty po remisie 0:0 ze Stalą Stalowa Wola. Bilans bramkowy wejherowian to zaledwie 2 bramki strzelone i aż 10 straconych. Po takich wynikach żółto-czarni zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Kibice Gryfa nie mogą więc mówić o udanym początku w wykonaniu ich ulubieńców.

Trenerem żółto-czarnych od lata tego roku jest były piłkarz Bytovii Łukasz Kowalski, który barwy naszego zespołu reprezentował w sezonach 2012/13 oraz 2013/14. To nie jedyny bytowski akcent w ekipie z Wejherowa. Od początku obecnych rozgrywek koszulkę Gryfa zakłada Maksymilian Hebel, który w naszym zespole grał w latach 2017-2019. To on jest autorem wspomnianych wyżej dwóch trafień dla wejherowian w trwającym sezonie. Ponadto Hebel wpisał się również na listę strzelców w rundzie wstępnej Pucharu Polski w wygranym 3:2 przez jego drużynę meczu z Siarką Tarnobrzeg.

Bytovia początek rozgrywek ma zdecydowanie bardziej udany niż nasz niedzielny przeciwnik. Do tej pory podopieczni Adriana Stawskiego przegrali tylko jeden mecz w 1. kolejce z Elaną Toruń 1:2. W pozostałych meczach “Czarne Wilki” trzy razy wygrywały, natomiast dwukrotnie remisowały. Przed tygodniem czarno-biało-czerwoni podzielili się punktami ze Zniczem Pruszków. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Przemysław Lech oraz Karol Czubak. Dla tego drugiego było to piąte trafienie w szóstym meczu tego sezonu. Trzymajmy jutro kciuki za dobry występ Bytovii i miejmy nadzieję, że trzy punkty przyjadą do Bytowa!

Mecz Bytovii w Rzeszowie będzie dostępny TUTAJ. W związku z transmisjami nie będziemy przeprowadzać relacji radiowych.

Wejherowo, godz. 17:00, WKS Gryf Wejherowo – MKS Bytovia Bytów