Środy z historią: Historia pewnego Wilka
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego nasza drużyna nazywana jest “Czarnymi Wikami”? Obecnie te dwa słowa tak mocno zakorzeniły się w naszej świadomości, że od razu, gdy je słyszymy, myślimy o Bytovii. W nowym odcinku cyklu “Środy z historią” zaprezentujemy Wam opowieść o pewnym Wilku.
Dawno, dawno temu, a konkretnie na przełomie XX i XXI wieku grupa kibiców wspierających nasz zespół postanowiła zrobić kilka gadżetów, które pozwoliłby im na jeszcze większą identyfikację z klubem. Jedną z nowych rzeczy były koszulki. Umieszczono na nich napis “Kibicuję Bytovii” oraz wizerunek… wilka. Ówczesna ekipa kibicowska nazywała siebie “Czarnymi Wilkami z Bytowa”. Jak sami zaznaczali w jednym z numerów “Informatora dla kibiców – Bytovia” w 2001 roku nazwa ta powstała dość przypadkowo i nawiązywała oczywiście do wspomnianej koszulki oraz barw klubowych.
– Szukałem wówczas pomysłu na grafikę na przodzie koszulki. Zupełnie przypadkowo znalazłem corelowego cliparta, czyli gotową grafikę wektorową. To był wilk. “Ubrałem go” w czerwono-czarną koszulkę Bytovii. Taką samą, w jakiej grali nasi piłkarze, z logiem sponsora nieistniejącej już firmy Ar-Du. Ciekawostką może być fakt, że grafika jednego z pierwszych wilków, jakiej użyłem, pochodziła z… herbu Wilczyna, czyli miejscowości, w której urodził się i wychował mój tata. Tam jest czarny wilk. A dlaczego czarny, a nie inny? Bo czarny jest jednym z barw naszego klubu. Ponadto “czarny” brzmi groźnie (śmiech) – wspomina narodziny “Czarnego Wilka” były prezes Bytovii Bogdan Adamczyk.

– Wspólnie ze świętej pamięci Edkiem Domaszkiem wymyśliliśmy, że zrobię flagę z napisem “Czarne Wilki”. Pomyśleliśmy sobie, że groźnie flaga będzie wyglądała, jeśli zrobimy ją czcionką o nazwie “frankenstein”, czyli typowym gotykiem. Aby wyglądało bardziej tajemniczo, zrobiliśmy to po niemiecku “Schwarze Wölfe aus Bütow”. Później ułożyliśmy pierwsze przyśpiewki ze słowami “Czarne Wilki z Bytowa” – mówi Adamczyk.
Flaga wciąż jednak wzbudzała duże kontrowersje. Klub musiał jeszcze wielokrotnie w przeszłości tłumaczyć się z napisu, ale nazwa “Czarne Wilki z Bytowa” tak mocno zakorzeniła się w świadomości sympatyków naszego klubu, że przetrwała do dziś. W przeciwieństwie do flagi, która została skradziona podczas jednego z meczów kilkanaście lat temu.

Historia “Czarnego Wilka” sięga blisko dwudziestu lat. Chociaż okoliczności jego powstania były dość przypadkowe, to dzisiaj jest symbolem bytowskiej drużyny i od lat towarzyszy naszym piłkarzom przy okazji kolejnych sukcesów. Miejmy nadzieję, że już wkrótce, gdy wrócimy do ligowej rywalizacji, będzie świadkiem wielu kolejnych zwycięstw bytowskiej ekipy.
Foto: Alicja Zaborowska, własne.