Rezerwy zremisowały w Lipuszu z Wdą 2:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Hubert Syldatk i Fabian Hiszpański.

Od początku zarysowała się nieznaczna przewaga naszej drużyny. Dobry mecz rozgrywał na skrzydle wydelegowany z pierwszoligowego zespołu Fabian Hiszpański, kilkakrotnie groźnie dośrodkowując. Niestety rośli obrońcy z Lipusza radzili sobie z naszymi atakami. Ciekawe akcje inicjował ustawiony w środku pola Krzysztof Kropidłowski i po jednej z nich Hubert Syldatk w 11 min zdobył bramkę, strzałem po ziemi z 10 metrów. Radość nie trwała jednak długo, bo już w 15 min prawy obrońca Przemysław Leik popełnił błąd w kryciu i miejscowi wyrównali. Silny strzał pod poprzeczkę z ostrego kąta w krótki róg bramki, kompletnie zaskoczył Bartosza Ryngwelskiego. Kilka minut później nasz bramkarz popisał się jednak świetną interwencją, parując silny strzał z dystansu na rzut rożny, a kilka jego pewnych przechwytów piłki na przedpolu bramkowym, uspokoiło nieco grę Bytovii.

Początek drugiej części spotkania to dwie dobre sytuacje Wdy, które na nasze szczęście gospodarze fatalnie przestrzelili. Kolejne minuty meczu to ostra gra z obu stron, sporo fauli i żółte kartki. Na nieszczęście w 63 min dobrze grający lewy obrońca Kacper Chajecki popełnił błąd, niedokładnie podając do Arseniego Procyszyna. Napastnik gospodarzy przejął piłkę i strzałem po ziemi, tuż przy słupku, wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Dwie minuty później Chajecki odważnie przedarł się z piłką lewym skrzydłem, dobrze dośrodkował w pole karne do Sebastiana Jeżewskiego, który w dobrej sytuacji minimalnie przestrzelił głową. W 74 min na płaski strzał z narożnika pola karnego zdecydował się Hiszpański i wyrównał stan meczu na 2:2. Chwilę później, przed olbrzymią szansą na zdobycie gola stanął Maciej Błaszkowski, ale jego zbyt lekki strzał głową z kilku metrów trafił w bramkarza. Lepiej mógł się też zachować w 85 min Łukasz Wasiak, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału z okolic 16 metra i obrońca zdołał w porę wybić naszemu pomocnikowi piłkę. W końcówce szczęście uśmiechnęło się i do bytowiaków, gdy piłka po strzale z rzutu wolnego dla Wdy, trafiła w poprzeczkę.

Ogólnie sprawiedliwy remis. Obie drużyny mogły pokusić się o zwycięstwo, ale zabrakło w końcówce skuteczności i szczęścia.

– Wyszliśmy na mecz z Wdą pełni chęci zrehabilitowania się za nieudany występ w Lęborku. Nawet nie musiałem swoich podopiecznych specjalnie motywować, gdyż sami wiedzieli, że mocno zawiedli przed tygodniem. Chłopcy mocno pracowali na boisku, ambitnie walczyli przez pełne 90 minut i wywalczyli cenny ligowy punkt. Bardzo duże wsparcie otrzymała nasza młodzież od Arseniego Procyszyna i Fabiana Hiszpańskiego, za co jesteśmy im wdzięczni – powiedział po meczu trener Artur Chajecki.

Wda Lipusz – Bytovia II Bytów 2:2 (1:1)

Bramki: Troka 15, Machut 63 – Syldatk 11, Hiszpański 74.

Bytovia II: Ryngwelski – Leik, Procyszyn, Szymanowski, K.Chajecki – Hiszpański, Błaszkowski, Kropidłowski (87 Zblewski), Wasiak, Czapiewski (46 Jeżewski) – Syldatk (70 Hering).