Niestety nie udał się niedzielny mecz rezerw Bytovii z Lipniczanką Lipnica. Choć do końca spotkania bytowiacy walczyli, to jednak goście wygrali 2:1.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando zawodników z Lipnicy. Choć rywale nie stworzyli sobie 100% sytuacji, to jednak, co jakiś czas robiło się groźnie w okolicach pola karnego. Bytowiacy w tej fazie spotkania nie mogli się przebić przez defensywę gości i praktycznie tylko dwukrotnie zagrozili bramce rywali. Najpierw dośrodkowanie Macieja Błaszkowskiego niefortunnie głową próbował wybić jeden z obrońców i trafił w poprzeczkę. Po chwili krótko rozegrany rzut wolny i dośrodkowanie Krzysztofa Zblewskiego trafiło do Patryka Wolskiego, który minimalnie przestrzelił. Skuteczniejsi byli zawodnicy z Lipnicy, którzy w 44 min wykorzystali błąd obrony i z 7 m pokonali Macieja Czyżniewskiego.

Druga połowa zaczęła się źle dla miejscowych i już w 51 min przyjezdni podwyższyli wynik spotkania wykorzystując rzut karny. Od tego momentu bytowiacy mocniej przycisnęli rywali, a przeciwnicy odgrażali się groźnymi kontrami. W 65 min za sprawą Adama Szmidke miejscowi zdobyli kontaktowe trafienie, a chwilę później powinno być 2:2, jednak uderzenie Bartosza Wolskiego minęło o centymetry bramkę rywali. Kolejne uderzenia Sebastiana Jeżewskiego, i Wiktora Tredera także nie trafiały celu. Goście mogli spotkanie zamknąć, kiedy to kilka razy znaleźli się w doskonałych sytuacjach, jednak także i im piłka nie chciała wpaść do siatki. W 90 min po drugim faulu czerwoną kartkę otrzymał Marcel Damaschke i bytowiacy kończyli spotkanie w 10. Mimo to w doliczonym czasie gry z rzutu wolnego przymierzył P. Wolski, a piłkę z trudem nad poprzeczkę wybił golkiper i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Lipniczanki Lipnica.

– Pierwsza połowa bardzo słaba w naszym wykonaniu, chyba ostatnie wysokie wyniki za bardzo rozprężyły zawodników. Do tego Lipniczanka, to mocny zespół, dobrze grający w defensywie i mający doświadczonych zawodników w ofensywie. Gratuluję przeciwnikom, bo zasłużyli w tym meczu na zwycięstwo – powiedział po meczu trener Jacek Maszkowski.

BYTOVIA II Bytów – LIPNICZANKA Lipnica 1:2
BRAMKA: 2:1 A. Szmidke (65′).
BYTOVIA II: M. Czyżniewski – M. Wdowiak, P. Leik (75′ W. Treder), A. Spiczak Brzeziński (65′ M. Damaschke), A. Szmidke, M. Błaszkowski, M. Kuczkowski (58′ B. Wolski), S. Jeżewski, M. Szela (31′ K. Zblewski), R. Zagdan, P. Wolski.