Już jutro “Czarne Wilki” zagrają 6. ligowe spotkanie przy Mickiewicza 13 w tym sezonie. Dotychczas nie udało się zaznać smaku zwycięstwa przed własną publicznością. Czy uda się przełamać nieprzychylną passe w meczu z Powiślem Dzierzgoń?

Nasz sobotni rywal to tegoroczny beniaminek IV-ligowych rozgrywek. W minionym sezonie w II grupie gdańskiej ligi okręgowej zajęli 2. miejsce tuż za bezkonkurencyjną wówczas Pomezanią Malbork, która nie przegrała w tych rozgrywkach ani jednego spotkania. Powiśle musiało zatem awans wywalczyć w barażach i ta sztuka im się udała. Wygrana w półfinale ze Startem Miastko 4:3 oraz z finale baraży z Orlętami Reda 3:0 nie pozostawiła złudzeń, że IV liga zagości w końcu w Dzierzgoniu.

Po awansie jednak ciężko jest im się odnaleźć w nowej lidze. Start sezonu był jednak bardzo obiecujący. W pierwszych dwóch kolejkach dwa razy zremisowali 1:1, kolejno z MKS Władysławowo u siebie oraz z AS Kolbudy w meczu wyjazdowym. W 3. kolejce udało im się sprawić niespodziankę i wygrać ze słupskim Gryfem 4:2… i to tyle ze zdobyczy punktowych zespołu z Dzierzgonia. 9-meczowa passa bez punktów trwa i ciężko jest ją zakończyć. Zwłaszcza ciężko jest w meczach wyjazdowych, w których przywieziony z delegacji został tylko jeden punkt, a worek zdobyczy bramkowych jest niemalże równie okazały – w 5 meczach na obcym terenie zdołali trafić do siatki rywali zaledwie dwa razy.

Jeśli chodzi natomiast o “Czarne Wilki” można chyba już śmiało stwierdzić, że sternik bytowskiej ekipy, Karol Szymlek, w końcu wyprowadził okręt “Bytovia” na odpowiedni kurs. Ciężki początek bolał zarówno zespół, działaczy, jak i kibiców. Teraz jednak zespół zaczyna regularnie punktować, czego dowodem jest passa trzech meczów ze zdobytymi punktami w meczach ligowych. Jeżeli do tego dodać środową wygraną pucharową z Pogonią Lębork można śmielej patrzeć w przyszłość z optymizmem.

Do szczęścia brakuje jeszcze chyba tylko jednego – pierwszej wygranej “Czarnych Wilków” na własnym stadionie. 2 remisy, 3 porażki – to aktualny bilans domowych meczów. Mickiewicza 13 aktualnie nie jest twierdzą z zeszłorocznej rundy jesiennej, z której rzadko kto potrafił wywieźć choćby punkt. Wraz z powrotem formy w minionych meczach przychodzą jednak nadzieję, że to najbliższe spotkanie okaże się tym przełamującym nieudaną serię. Czy tak będzie? Przekonamy się już jutro. Bądźcie z nami i wspólnie powalczmy o kolejne, ligowe punkty.

Spotkanie Bytovii z Powiślem Dzierzgoń odbędzie się w sobotę, 15. października na Stadionie Miejskim w Bytowie znajdującym się przy ulicy Mickiewicza 13. Pierwszy gwizdek arbitra zaplanowany jest na godzinę 15:30. Kasy biletowe na stadionie zostaną otwarte 2 godziny przed pierwszym gwizdkiem.