Porażka na początek
W sobotę zespół juniora C2 Bytovii Bytów rozegrał pierwsze wyjazdowe spotkanie w ramach SKO juniora C2. Naszym rywalem był Leśnik Cewice. Spotkanie zakończyło się naszą porażką 2:3.
Punktualnie o godzinie 11.00 nasi juniorzy rozpoczęli mecz z Leśnikiem Cewice. Od początku spotkania mecz był bardzo wyrównany, ale to nasz zespół częściej przebywał z piłką na połowie przeciwnika. Gospodarze próbowali groźnie kontratakować, lecz wszelkie zapędy Leśnika były szybko i skutecznie rozbijane. Ataki naszej drużyny kończyły się niecelnymi strzałami, którym brakowało precyzji. Nasz zespół w obrębie pola karnego przeciwnika miał kilka rzutów wolnych. Właśnie z takiej sytuacji w 31 minucie po stałym fragmencie gry z rzutu wolnego kapitalnym strzałem popisał się Filip Byczkowski, zdobywając dla naszego zespołu pierwszą bramkę. Wynikiem 1:0 zakończyła się pierwsza połowa meczu. Gra w I połowie nie wyglądała najlepiej, nasi zawodnicy nie potrafili dobrze rozgrywać piłki i przytrafiało im się dużo błędów własnych, a co za tym idzie dużo strat piłki. W przerwie meczu porozmawiałem z zawodnikami i poprosiłem o większą koncentrację i lepsze ustawianie się na boisku.
Niestety II połowa meczu była ciągiem złego ustawienia linii obrony, co skrzętnie wykorzystali gospodarze, którzy z minuty na minutę grali coraz śmielej. Efektem tego były stracone trzy bramki w 31, 41 i 52 min wszystkie po błędach obrońców. Gospodarze cofnęli się do obrony, a my bezskutecznie próbowaliśmy strzelić bramkę kontaktową, co udało się dopiero w 69 min spotkania, gdzie po rzucie rożnym wykonywanym przez Jażdżewskiego do piłki w polu karnym doskoczył Łoza i sprytnym strzałem z lewej nogi po ziemi posłał piłkę do bramki Leśnika. Niestety na odrobienie strat było już trochę za późno i nie udało się doprowadzić do wyrównania wyniku meczu. Z przebiegu spotkania zasłużenie wygrała drużyna gospodarzy.
– Pierwsze koty za płoty. Był to pierwszy mecz w lidze i moi zawodnicy nie rozegrali dobrego spotkania. Gra i ustawienie na boisku były złe, co przełożyło się na niekorzystny wynik. Mam nadzieję, że moi chłopcy się obudzą i pokażą jeszcze na, co ich stać – powiedział Adam Zborowski.
Leśnik Cewice – Bytovia Bytów – 3:2
Bramki: Byczkowski, Łoza.
Bytovia: Żuk, Zygier, Łącki, Trzebiatowski, Recław, Sawicki, Byczkowski, Paszki J., Dargas, Orłowski, Wojach, Wójcik, Jażdżewski, Maliszewski, Szymański, Koszela, Łoza.