Łukasz Hinc “Czarnym Wilkiem”

Łukasz Hinc dołączył do zespołu “Czarnych Wilków”. Doświadczony napastnik podpisał dzisiaj kontrakt i przechodzi do nas z Gryfa Słupsk. Gratulujemy i życzymy powodzenia w czarno-biało-czerwonych barwach!

“Mały” jest wychowankiem Bytovii, w której szeregach stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. Jednak zespołem, w którym spędził większość swojej kariery jest Zawisza Borzytuchom. Do zespołu “Spartan” dołączył w wieku 14 lat, grając w drużynach młodzieżowych B oraz A. Wówczas zmieniła się jego pozycja. W Bytowie grywał jako boczny obrońca, natomiast w Borzytuchomiu zaczęto stawiać go na szpicy. Ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę, co zawodnik potwierdzał w każdym sezonie.

Kwestią czasu był jego debiut w zespole seniorskim, do którego doszło kilka dni po jego 16. urodzinach. Czas spędzony w tym zespole może uznać za bardzo udany, gdyż debiutując w rozgrywkach B-Klasy w kolejnych latach zaliczył z drużyną Zawiszy awanse aż o 3 szczeble, zbierając cenne doświadczenie również na boiskach czwartoligowych. W ekipie niebiesko-białych spędził 14 lat z 1,5-roczną przerwą na wypożyczenie do Kaszubii Studzienice. W marcu dołączył do zespołu Gryfa Słupsk, z którego pół roku później przechodzi na Mickiewicza 13 – do miejsca, gdzie zaczęła się jego piłkarska przygoda.

Jestem zachwycony, że mogę dołączyć do projektu, który chce tutaj stworzyć nowy zarząd na czele z dobrze mi znanym trenerem Karolem Szymlekiem. Bytovia to klub w którym, jak większość z nas, stawiałem swoje pierwsze piłkarskie kroki, więc gdy tylko pojawiła się okazja zagrać w tym zespole, z tymi ludźmi, to nie mogłem odmówić. Życzę sobie i kolegom, aby zdrowie nam dopisywało i omijały nas kontuzje, a czuję że stworzymy niezła ekipę. Może nie będzie to skład na I czy II ligę, do czego przyzwyczajeni mogą być kibice “Czarnych Wilków”, jednak jesteśmy wszyscy stąd. Mamy Bytów i Bytovię w swoim sercu i możecie być pewni, że będziemy walczyć do ostatniej kropli krwi, aby z boiska schodzić zwycięsko, a wam, zgromadzonym na trybunach, dopingujących swój zespół, chcemy dawać radość. Klub jest w trudnej sytuacji, ale razem damy radę, nowy zarząd, trener, my zawodnicy i Wy kibice. Mocno na was liczymy, wasze wsparcie będzie bardzo potrzebne w tych trudnych momentach. To dla was chcemy grać i reprezentować barwy tego klubu i miasta! Możecie być pewni, że nigdy nie przejdziemy obok meczu obojętnie, będziemy walczyć, a jak będzie trzeba to o gryźć trawę za “Czarne Wilki”! Wracam na Mickiewicza 13 po 15 latach. Kiedy z juniora B odchodziłem do pobliskiego Zawiszy Borzytuchom czułem, że jeszcze tu kiedyś wrócę. Fajnie będzie dla was grać, więc do zobaczenia na stadionie – powiedział po podpisaniu kontraktu napastnik.