Junior C na zwycięskiej ścieżce
W niedzielę września zawodnicy juniora C1 podejmowali w drugim meczu rundy jesiennej zespół Leśnik Cewice. Drużyna Adama Zborowskiego pokonała rywala 6:1.
O godz. 14.00 oba zespoły rozpoczęły rywalizację na boisku przy upalnej i parnej pogodzie, co dodatkowo utrudniało grę młodym piłkarzom. Od początku spotkania nasz zespół zdecydowanie zaatakował bramkę gości. Już w 2 min meczu po dośrodkowaniu z rzutu różnego przez Filipa Byczkowskiego głową pierwsza bramkę zdobył Jakub Jażdżewski. Po bramce nasi zawodnicy byli strona przeważającą, ale nie potrafili sforsować obrony Leśnika, który skutecznie rozbijał ataki naszego zespołu. Dopiero w 23 min Julek Sawicki dośrodkował w pole karne, gdzie Bartosz Pela ładnym strzałem z pierwszej piłki nie dał żadnych szans bramkarzowi gości. W 35 min meczu zawodnik Leśnika kapitalnym strzałem w okienko z rzutu wolnego pokonał zaskoczonego Arka Żuka. Wynikiem 2:1 zakończyła się I połowa meczu, a dodatkowo w zespole gości kontuzji doznał bramkarz. W II połowie od początku to nasz zespół prowadził grę na boisku, jednak dużo niecelnych podań i strat własnych piłki wprowadzało wiele zamętu do poczynań zawodników Bytovii. Dopiero w 38 min kapitalnym strzałem z daleka popisał się Kuba Łącki, który nie dał szans do obrony tego strzału zmiennikowi bramkarza gości. Tempo gry przez upalna pogodę spadło, ale to nie przeszkodziło naszym zawodnikom na strzelenie kolejnych trzech bramek. Na listę strzelców kolejno wpisywali się: Bartek Kaszela w 69 min po strzale na raty i dwóch dobitkach. W 74 min Maciej Trzebiatowski po rozegraniu z Julkiem Sawickim wyszedł sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Minutę później kolejny raz na listę strzelców wpisał się Bartosz Pela, któremu piłkę w polu karnym podał Gabryś Orłowski, a Bartosz ładnym strzałem nie dał szans bramkarzowi, ustalając wynik meczu na 6:1 dla naszego zespołu.
– Wynik bardzo dobry, ale gra moich podopiecznych pozostawiała wiele do życzenia, dużo niecelnych podań i jeszcze więcej strat własnych piłki dezorganizowało grę mojego zespołu, co powodowało, że chłopcy musieli więcej biegać w odbiorze piłki, a przy upalnej pogodzie nie było to łatwym zadaniem. Chłopakom należą się jednak duże brawa za wynik – mówi trener Zborowski.
Bytovia Bytów – Leśnik Cewice – 6:1, bramki Pela – 2, Jażdżewski – 1, Łącki – 1, Koszela – 1, Trzebiatowski – 1.
Skład zespołu: Łącki, Żuk, Orłowski, Zygier, Łoza, Pela, Szymański, Byczkowski, Trzebiatowski, Jażdżewski, Paszki, Koszela, Maliszewski, Sawicki, Wirkus.