Derbowa wygrana w końcówce!

Rezerwy po golu w ostatniej sekundzie pokonały w derbowym starciu Gryf Słupsk 3:2 (0:2)! Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Hubert Syldatk, Maciej Błaszkowski i Łukasz Wasiak. To było godne pożegnanie z IV ligą!

Sprawcami dużej niespodzianki okazali się młodzi piłkarze rezerw Bytovii. W meczu ostatniej kolejki sensacyjnie pokonali drugi zespół w tabeli i finalistę wojewódzkiego Pucharu Polski Gryfa Słupsk 3:2 (0:2). Poprzednie derbowe mecze ze Słupskiem, Lęborkiem czy Kościerzyną kończyły się wysokimi porażkami, więc i w meczu z faworyzowanymi słupszczanami należało spodziewać się porażki, bo to zespół podobnej klasy co Grom Nowy Staw, z którym bytowiacy przegrali niedawno aż 1:9.

Pierwsza część meczu nie dostarczyła licznie zgromadzonym kibicom większych emocji. Bytowiacy próbowali realizować swój plan szczelnej gry w  obronie i organizacji kontrataków, natomiast gryfici szukali w swoim ataku pozycyjnym możliwości dogrania piłki do swego najlepszego strzelca Michała Stasiaka. Niestety dwukrotnie przydarzyły się naszym obrońcom dość poważne błędy w ustawieniu, co kosztowało utratę dwóch goli. W rewanżu w dogodnych sytuacjach przestrzelili Łukasz Wasiak i Hubert Syldatk.

Zmiana ustawienia zespołu po przerwie i dwie zmiany w składzie (weszli Bartosz Hering i Krzysztof Zblewski) odmieniły obraz meczu. Bytowiacy coraz częściej i śmielej atakowali słupską bramkę. Świetnie bronił też Bartosz Ryngwelski. W 65 min dwójkowa akcja Łukasza Wasiaka i Huberta Syldatka przyniosła kontaktową bramkę. Kilka minut później Krzysztof Szymanowski przypadkowo zagrywa piłkę ręką i sędzia dyktował rzut karny dla gości. Szczęśliwie dla Bytovii piłka trafia w poprzeczkę. Dziesięć minut przed końcem meczu, Maciej Błaszkowski sprytnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego doprowadza do remisu. Gdy wydawało się, że derby skończą się niespodziewanym remisem, Łukasz Wasiak w 93 min przytomnie, w zamieszaniu podbramkowym umieścił piłkę w siatce.

Niespodzianka dużego kalibru i duże słowa pochwały dla bytowskiej młodzieży, która mimo spadku z ligi zagrała ambitnie, jak przystało na potyczkę derbową i ograła zdecydowanego faworyta.

Bytovia II Bytów – Gryf Słupsk 3:2 (0:2)

Bramki: Syldatk, Błaszkowski, Wasiak – Słowiński, Chłopecki (sam.).

Bytovia II: Ryngwelski – Wdowiak, Szymanowski, Błaszkowski, Chłopecki (46 Zblewski) – P.Wolski, Lejk, Jeżewski, Wasiak, B.Wolski (46 Hering) – Syldatk (76 Malich).