Junior B Bytovii uległ w małych debrach Chojniczance Chojnice 1:2. Jedynego gola dla zespołu Mateusza Śmigla zdobył Filip Szulfer.

Spotkanie z Chojniczanką rozegrane zostało w środowe popołudnie przy porywistym wietrze. W spotkanie lepiej weszli zawodnicy Bytovii, którzy to mieli dwie dogodne sytuacje na objęcie prowadzenia. Obie przestrzelił Treder, mając tylko bramkarza przed sobą. Mimo lekkiej przewagi gości, zawodnicy z Chojnic wyszli na prowadzenie po rzucie rożnym i uderzeniu głową. Do końca pierwszej połowy nie padło więcej bramek, lecz było dużo walki w środku boiska.

Drugie 40 minut toczyło się ponownie w walce o każdą piłkę. W 56’ F.Szulfer doprowadził mocnym uderzeniem do remisu. Następnie zawodnicy z Chojnic wykorzystali złe rozegranie rzutu wolnego, po czym ponownie wyszli na prowadzenie. Bardzo dobrą okazję miał Hering, którą sobie sam wypracował, mijając kilku rywali, ale nie zdołał umieścić piłki w bramce i tylko uderzył w boczną siatkę. Wynik nie uległ zmianie do końca meczu i to gospodarze odnieśli zwycięstwo w małych derbach.

– Chojniczanka to naprawdę dobra drużyna prezentująca wysoki poziom piłkarski. Zabrakło nam szczęścia, bo sytuacji do zdobycia bramek było kilka, ale jak marnujemy sytuacje jeden na jeden, to z trudnego terenu punktów nie można przywieźć – mówi Mateusz Śmigiel, trener Juniora B.

7.KOLEJKA – JUNIOR B: MKS CHOJNICZANKA CHOJNICE – MKS BYTOVIA BYTÓW 2:1

Bramka: F.Szulfer

MKS BYTOVIA: A.Stachyra, M.Kuczkowski, A.Spiczak Brzeziński, D.Somionka, Sz.Tochman (61’ H.Malich), W.Treder (49’ J. Pawłowski), Ł.Kurs (71’ Ł.Marcinkowski), M.Leik (76’ D.Orłowski), B.Hering, J.Malich (41’ M.Turowski) , F.Szulfer oraz O.Depka Prądzyński, Sz.Pruss.