Po sobotniej rywalizacji z Jantarem Ustka czeka nas kolejne ligowe starcie. Tym razem na finiszu ligowego maratonu zmierzymy się z Borowiakiem Czersk. Początek meczu o 18:00.

Jutrzejszy rywal czarno-biało-czerwonych to zespół, który jest naszym sąsiadem w tabeli. Borowiak plasuje się obecnie na 18. miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 16 punktów. W rundzie wiosennej zawodnicy z Czerska nie zdobyli jeszcze nawet jednego punktu. Do tej pory pory przegrali wszystkie wiosenne mecze. Zimą jednak doszło do pewnych przetasowań w składzie drużyn z Czerska. Z klubu odszedł m.in. Błażej Troka, który jesienią był autorem blisko połowy trafień Borowiaka. Doświadczony pomocnik dołączył do ekipy “Czarnych Wilków”.

Bytovia cały czas walczy o IV-ligowy byt. W ostatnich dniach zawodnicy Tomasza Bąkowskiego ulegli Gryfowi Słupsk 2:3, pokonali Arkę II Gdynia 2:0 i zremisowali z Jantarem Ustka 2:2. W rundzie jesiennej “Czarne Wilki” przegrały na wyjeździe z Borowiakiem 0:1. Miejmy nadzieję, że tym razem nasi piłkarze pokażą się z lepszej strony i w dobrych humorach będziemy mogli spędzić święta wielkanocne.

Bytów, środa (05.04.), godz. 18:00, MKS Bytovia – Borowiak Czersk