Juniorzy
Porażka z liderem z Lęborka
W dniu 14.10.2020 roku o godz. 18.00 zespół juniora C1 Bytovii rozegrał zaległe spotkanie z liderem rozgrywek SKO Lwem Lębork, w którym młode “Czarne Wilki” przegrały 1:3.
Mecz rozegrany został przy sztucznym oświetleniu, co dla obu drużyn było pewną nowością. Od pierwszego gwizdka zespół gości próbował przejąć inicjatywę, lecz nasz zespół nie dał się zepchnąć do obrony i skutecznie przeciwstawił się przeciwnikowi stwarzając groźne sytuacje bramkowe, z których przynajmniej trzy mogły zakończyć się zdobyciem bramki. Stara piłkarska zasada niestety sprawdziła się w tym spotkaniu, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 25 min meczu goście wykonywali rzut wolny z ok. 30 m, zawodnik z Lęborka uderzył mocno na bramkę, gdzie Arek Żuk odbił piłkę, która trafiła w poprzeczkę a napastnik gości wykorzystał tą sytuację i opadającą piłkę prawie z linii bramkowej wcisnął do bramki. Nasz zespół nie dawał rozwinąć skrzydeł przeciwnikowi i sprawnie rozbijał ich ataki groźnie kontratakując. Niestety to raz drugi goście w 36 min po szybkiej akcji lewą stroną i dośrodkowaniu w pole karne po odbitej piłce w środek pola dobitką zdobyli drugiego gola. Wynikiem 2:0 zakończyła się I połowa, w której nasz zespół bardzo dobrze zagrał, ale to goście byli bardziej skuteczni w grze. Druga połowa rozpoczęła się od ataków naszego zespołu, jednak to znowu goście przy niezdecydowaniu zawodników linii obrony zdobyli trzecią bramkę w 42 min meczu. Ta bramka nieco ustawiła spotkanie, ale nasz zespół nie zamierzał się poddać. Ataki były coraz częstsze i szybsze. W 53 min Kamil Stenka odważnie wszedł z piłka w pole karne, gdzie został sfaulowany, a rzut karny na bramkę zamienił Jakub Łącki kapitan naszej drużyny. Od tego momentu nasz zespół rzucił się do odrabiania strat, lecz dobrze zorganizowana obrona gości nie pozwoliła naszemu zespołowi na stworzenie bramkowych sytuacji. Niestety mimo dużego zaangażowania zawodnikom naszego zespołu nie udało się zmienić wyniku spotkania, które zakończyło się porażką 1:3.
– Wynik meczu jest zły, ale jako trener patrzę też na inne aspekty gry w piłkę nożną. Według mnie był to najlepszy mecz mojego zespołu w rundzie jesiennej, jeżeli chodzi o samą grę, która była w spotkaniu bardzo dobra, a co najważniejsze widziałem w grze moich zawodników dużo woli walki i zaangażowania. Niestety piłka nożna to gra błędów i po dwóch szkolnych błędach tracimy dwie bramki. Myślę, że w rundzie wiosennej moi zawodnicy pokażą jeszcze lepszą grę, co przełoży się na lepszy wynik sportowy. Wszystkim moi zawodnikom należą się gratulacje za grę w tym spotkaniu i całą rundę jesienną rozgrywek – podsumował trener zespołu, Adam Zborowski
BYTOVIA Bytów – LEW Lębork – 1:3
J. Łącki (k)
BYTOVIA: Żuk, Zygier, Łącki, Wyszomirski, Kobiela, Orłowski, Kąkol, Domaros, Wojach, Stenka, Wirkus M., Król, Kolaszt, Sandak, Pela, Łoza, Borkowski, Turnak.